Trudności dziecka w adaptacji do środowiska przedszkolnego

Adaptacja to przystosowanie się do nowego środowiska społecznego, sytuacji, warunków. Przystosowanie należy do podstawowych mechanizmów regulujących stosunki człowieka ze środowiskiem. Dla małego dziecka takim nowym środowiskiem jest przedszkole. Moment pójścia do przedszkola jest bardzo ważnym wydarzeniem. Te pierwsze doświadczenia społeczne często odbijają się na dalszym życiu dziecka. Otoczone dotychczas troską i uwagą rodziny nagle znajduje się w miejscu, gdzie wszystko jest obce, inne: przedmioty, osoby, rytm dnia. Niektóre dzieci są wówczas zaciekawione. Inne są niespokojne, niepewne, boją się zostać same, bez rodziców. Ich poczucie bezpieczeństwa zostaje zachwiane. Część dzieci przystosowuje się dość szybko, u innych okres aklimatyzacji trwa długo.

Wielu rodziców obawia się, że dziecko jest zbyt małe, nieporadne, aby dać sobie radę w przedszkolu. Pokazując swój lęk nie pomagają im. To od rodziców zależy przecież wywołanie pozytywnego nastawienia, a nawet to, czy dziecko polubi nowe miejsce. Ważne jest właściwe przygotowanie dziecka do wejścia w środowisko przedszkolne.

Dużym problemem związanym z adaptacją dziecka do przedszkola są na pewno czynności dnia codziennego, takie jak: samodzielne jedzenie, odpoczynek, czy toaleta. To wywołuje wiele negatywnych emocji, a nawet protestu. Różny jest przecież poziom umiejętności posiadanych przez dzieci, natomiast stawiane im wymagania są jednakowe. Dlatego tak ważne jest nabywanie tych sprawności poprzez trening w rodzinie, co przyczyni się do łatwiejszej adaptacji. Maluchy, które w słabszym stopniu opanowały te umiejętności czują się często osamotnione i bezradne, co z kolei wpływa na brak pewności siebie. Nauczyciele od pierwszych dni zdobywają informacje o umiejętnościach dziecka i jego trudnościach, by pomóc mu je rozwiązać.

Dziecko rozpoczynając edukację przedszkolną musi nauczyć się żyć w innej rzeczywistości. Z jednej strony następuje to poprzez kontakt z nauczycielem, który staje się jego przewodnikiem, z drugiej - przez kontakt z rówieśnikami. Poza tym musi także zyskać orientację w nowej przestrzeni, aby nauczyć się w niej sprawnie funkcjonować. Dopiero, kiedy pozna nowe pomieszczenia i sprzęty, będzie umiało się nimi posługiwać, poczuje się bezpieczne. U jednych dzieci następuje to po kilku dniach, u innych po tygodniach. Z czasem poczucie lęku, a nawet łzy zamieniają się w szczery uśmiech.

Bardzo ważne jest, by te pierwsze doświadczenia dziecka z przedszkolem przebiegały w atmosferze bezpieczeństwa, spokoju, łagodności. Często zdarza się, że osoby dorosłe bardziej przeżywają pójście dziecka do przedszkola niż ono same. Nasuwa się więc pytanie jak pomóc maluchom oraz ich rodzicom, aby przezwyciężyć te trudności. Najważniejsze wydaje się tutaj, by nauczyciel zdobył ich zaufanie, by wszyscy wzajemnie się poznali.


RADY DLA RODZICÓW:
  • Nie przeciągaj pożegnania w szatni; pomóż dziecku rozebrać się , pocałuj je i wyjdź
  • Nie zabieraj dziecka do domu, kiedy płacze przy rozstaniu, jeśli zrobisz to choć raz, będzie wiedziało, że łzami można wszystko wymusić
  • Kontroluj się, co mówisz. Zamiast: już możemy wracać do domu, powiedz: teraz możemy iść do domu. To niby niewielka różnica, z jednak pierwsze zdanie ma negatywny wydźwięk
  • Jeśli dziecko przy pożegnaniu płacze, postaraj się żeby przez kilka dni odprowadzał je tato, rozstania z tatą są mniej „bolesne”
  • Pamiętaj, żegnaj i witaj swoje dziecko zawsze uśmiechem!
Opracowała Ewa Guła na podstawie pozycji „Przystosowanie psychospołeczne dziecka do przedszkola” J. Lubowieckiej oraz artykułu z czasopisma „Wychowanie w przedszkolu” nr 6/2001